niedziela, 23 stycznia 2011

Rękawiczki'91




Weekand był bardzo świąteczno-miło-sentymentalny. Babcia Marzenka pokazała nam swoje skarby:  rękawiczki ślubne, koszulkę Patryka jak był w wieku Tamary, buciki, stare laurki dzieciaków i mnóstwo innych rzeczy. A ja w starej książce do szycia znalazłam wycinek z gazety ze wzorem na uszycie skórzanych rękawiczek. Zima już minęła (mam nadzieję) i nie ma co szaleć z szyciem rękawiczek, ale może uda mi się z tego szablonu uszyć długie, aksamitne rękawiczki o jakich zawsze marzyłam.

Miłe łaskotanie poczułam w brzuchu gdy przeczytałam drugą stronę wyciętej karteczki - program tv z 91 roku z soboty, niestety nie puszczali już lub jeszcze Dynastii. A swoją drogą jak kiedyś mówiono na weekand, przecież to słowo przyszło do nas z obaleniem muru, soboto-niedziela, wolne... - nie wiem. Musze zapytać się mamy.


     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz